Narzekasz na pracę w mieście, narzekasz stale na męczący hałas, na brak skupienia, na utracone więzi z naturą i głowę pełną nikomu nieprzydatnych zgrzytów, krzyków i odgłosów? Jeśli tak, każda znak na ziemi i niebie wskazuje na to, iż cierpisz na przypadłość „antymiastową”, a to oznacza, że po odpowiednim rozeznaniu i końcowym postawieniu diagnozy, przydałaby Ci się drobna kuracja – wyjazd za miasto. No tak, gdyż jesteśmy tak bardzo miejscy, a to co poza nim nazywamy „wiochą”. Jednak, każdy z nas wywodzi się ze wsi, a gdy tylko pojawiają się wolne dni, to zaraz wyjazdy z miasta się korkują, bo każdy z nas chce jak najszybciej oddalić się poza miasto.
Źródło: www.flickr.com
Narzekasz na pracę w mieście, narzekasz stale na męczący hałas, na brak skupienia, na utracone więzi z naturą i głowę pełną nikomu nieprzydatnych zgrzytów, krzyków i odgłosów? Jeśli tak, każda znak na ziemi i niebie wskazuje na to, iż cierpisz na przypadłość „antymiastową”, a to oznacza, że po odpowiednim rozeznaniu i końcowym postawieniu diagnozy, przydałaby Ci się drobna kuracja – wyjazd za miasto. No tak, gdyż jesteśmy tak bardzo miejscy, a to co poza nim nazywamy „wiochą”. Jednak, każdy z nas wywodzi się ze wsi, a gdy tylko pojawiają się wolne dni, to zaraz wyjazdy z miasta się korkują, bo każdy z nas chce jak najszybciej oddalić się poza miasto.
Nie jest to dziwne, przecież ileż można wytrzymać w wielkim ośrodku miejskim? Dajemy rade dzień po dniu pokonywać miejskie przeciwności, nie myśleć o nich, bo tak naprawdę nie ma na to czasu, lecz kiedy tylko przyjdzie wolny czas – szykujemy się na ucieczkę. Skoro więc dopadł Cię stan „antymiastowy” pakuj manatki i ruszaj przed siebie. Szukać długo nie musisz, w naszym kraju obok wielkich ośrodków miejskich istnieją oazy spokoju i komfortu, nieskazitelnie czystego powietrza, nieskażonej przez przemysł przyrody, gdzie ludzie żyją spokojniej niż my, miastowi i zabiegani. Agroturystyka w górach to nie tylko Szczyrk, Tatry i Zakopane, gęsto często odwiedzane.
To także mniej nam znane góry Izerskie. Są to łagodne góry w Sudetach na terenie Czech i Polski, gdzie 4 listopada 2009 roku astronomowie założyli tak zwany Izerski Park Ciemnego Nieba, a jest to pierwszy taki park w Polsce i w Czechach. Celem tego rodzaju działań jest ochrona nocnego nieba od nadmiaru świateł, po to by móc obserwować ciała niebieskie (tym samym również ochrona środowiska. Jak wiadomo, w dzisiejszych czasach ciemne nocne niebo nie jest wcale czymś oczywistym w dużych miastach i wokół nich.
Ileż tam atrakcji to głowa mała. Nie musisz oczywiście rzucać się na wszystko, co najbardziej oblegane i komercyjne, ponieważ na przykład wejście na Śnieżkę będzie oblegane prawie jak rynek we Wrocławiu. Najprościej ujmując, ludzie nie poszukują wyjątkowych i dzikich miejscówek, jadą tam, gdzie jest coś popularnego, gdzie czeka na nich obserwatorium na Śnieżce, przy którym zrobią sobie zdjęcia i wrzucą na Fejsa. Nie rób tego, bądź trochę bardziej oryginalny.
Wybierz przykładowo góry Izerskie i zachwyć się ich pięknem. Podziwiaj cudowne trasy rowerowe i szlaki piesze, zobacz naturę o każdej porze roku. Agroturystyka w górach Izerskich to również świetna idea dla turystów pragnących uprawiać nie tylko turystykę pieszą, ale też konną lub rowerową, i oczywiście narciarstwo biegowe. Wieczorami zaś można biesiadować przy ognisku, piec duszonki i balować nawet do białego rana, zimą natomiast organizować kuligi. Gama ofert agroturystyka góry izerskie jest bez wątpienia szeroka.